Nie stało Grzegorza Czepułkowskigo. Aktor miał 46 lat. Mogliśmy zobaczyć jego w "Barwy szczęścia" oraz "Ojciec Mateusz". O jego śmierci poinformowała jego rodzina. Najprawdopodobniej zmarł tragicznie.
Grześ! Nie rozumiemy, nie chcemy! Brak słów, żal tych niewypowiedzianych… Ty wiesz… Część Ciebie została, bądź przy Nich blisko…Z wielkim smutkiem informujemy, że w dniu 27.03.2020R odszedł do Pana nasz ukochany Ojciec, Syn, Przyjaciel. Pogrążeni w żalu, Dzieci, Rodzina i Bliscy - czytamy na stronie Facebook.
Czepułkowski poza tym, że był utalentowanym aktorem, tak samo współpracował z redakcją Realnews.pl, gdzie przeprowadzał wywiady z gwiazdami. Dodatkowo interesował się modą, o czym pisał w swoim blogu.
Pogrzeb Emila Karewicza, jak będzie wyglądał w czasie epidemii
"Moi rodzice mają ciekawą sytuację: nie mieszkają razem, ale nie spieszą się z rozwodem. Jaki był więc sens rozpoczynania tego wszystkiego"
Zaskakująco długa lista. Imiona, których nie wolno nadawać dzieciom w Polsce
Zespół chorobowy został nazwany imieniem chłopca, który urodził się z bardzo rzadką anomalią
Aktorzy, którzy odeszli zdecydowanie za szybko. Mogli jeszcze dużo osiągnąć
Jestem zwykłym facetem, który lubi niezwykłe, niebanalne, nieoczywiste rzeczy i miejsca. Kocham podróżować, poznawać nowe miejsca, ludzi, ich kulturę i zwyczaje. Od zawsze interesuję się historią. Lubię dobre kino, muzykę przy szklance dobrej whisky. W myśl zasady, że nie stać mnie na tanie rzeczy, cenię sobie produkty wysokiej jakości. Na szczęście wysoka jakość, to nie zawsze najwyższa cena” - w taki sposób Grzegorz pisał o sobie.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com