Tym przykrym zdarzeniem, jakim jest zaginiecie 3,5 letniego Kacperka od kilku dni żyje cala Polska. Chłopiec kilka dni temu udał się na działkę pod opieką taty i niestety zaginął.
W poszukiwania chłopca włączyła się cała lokalna społeczność, a także policja i służby specjalne.

Zaginął mały Kacperek. Trwają poszukiwania 3,5 letniego chłopca

Niestety poszukiwania nie dają żadnych rezultatów. Zrozpaczona matka postanowiła udać się do oddalonego o 400 km Człuchowa by skorzystać z pomocy najbardziej znanego jasnowidza - Krzysztofa Jackowkiego.

Jasnowidz miał wizje już pierwszej nocy po zaginięciu chłopca, gdy nie znał jeszcze szczegółów sprawy...

Popularne wiadomości teraz

„Witaj córeczko, jak się masz. Och, przepraszam, nie będę przeszkadzać”. Dzieci ignorowały Marię, a rano zadzwoniono ze szpitala”: z życia

"Każdego ranka na okno kuchenne przylatuje wrona. Każdego poranka próbuje dostać się do mojego domu. Może ma dla mnie jakieś wieści": z życia

„Niepotrzebna żona. Piotr odszedł od Lary, nie chciał wrócić. U niej zaczęło się normalne życie – wreszcie dla siebie. Dzięki Bogu jest syn”: z życia

"Powiedziałam wyraźne Nie, bo nie chcemy teraz oddawać naszego mieszkania. Nasz syn jest niezadowolony, nazwał nas skąpcami i niewdzięcznymi": z życia

Pierwszej nocy, gdy zaginął chłopczyk, skontaktowano się ze mną w tej sprawie. Nie znając szczegółów, nie wiedząc nic, poczułem, że dziecko jest w rzece. Zobaczyłem wodę

By ustalić jednak szczegóły i mieć pewność, Jackowski musiał dotknąć rzeczy osobistych chłopca. Po dostarczeniu ich przez matkę jest pewny, co zaszło tego feralnego dnia. Wskazał miejsce, jednak płetwonurkowie przeczesujący teren niczego nie znaleźli. Poszukiwania utrudnia trudne podłoże i konary.

Nadal jednak wierzymy w szczęśliwe zakończenie!

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com