Narodziny dziecka są niebywałym darem i radością. Niestety okazuje się, że nie wszyscy potrafią docenić to szczęście. W tej rodzinie w Siemianowicach Śląskich do awantur dochodziło codziennie. 

Judi Dench najstarszą kobietą na okładce „Vogue’a”: „Mówią, że masz tyle lat, na ile się poczuwasz”

Skutkiem czego maleńka Laura trafiła do szpitala. Diagnoza lekarzy zwala z nóg...

W piątek do szpitala w Siemianowicach Śląskich na oddział neurochirurgii została przyjęta czteromiesięczna dziewczynka, jak przyznają śledczy ...

Maleńka Laura, gdy trafiła w piątek do szpitala, miała nie tylko złamane żebra. Niemowlę miało ciężkie obrażenia głowy, które mogą wpłynąć na jej życie i zdrowie. – Była maltretowana, świadczą o tym liczne wodokrwiaki na mózgu i pęknięcia czaszki. Te obrażenia świadczą o zespole dziecka potrząsanego

Popularne wiadomości teraz

„Joanna została wyrzucona z domu przez swoją teściową, ponieważ myślała, że jej synowa nie urodziła chłopca od swojego syna: to był kompletny nonsens”

„Przez dziesięć lat czekałam na powrót męża, nie chciałam uwierzyć, że nas zostawił. Ale wkrótce dowiedziałam się, że Andrzej znalazł bogatą kobietę”

Po wejściu do nowego domu kobieta poszła do kuchni i włączyła czajnik. Nagle usłyszała czyjś głos: „Katarzyna, jesteś tam"

„Czy mogę dostać gorącą herbatę z kawałkiem chleba, nie martw się, usiądę na parapecie i poczekam”

Dziewczynka w szpitalu znalazła się przypadkowo. Jej mama udała się do lekarza z powodu swoich problemów zdrowotnych. Wzięła córkę ze sobą. Lekarz rodzinny od razu zauważył, że coś jest nie tak...

26 letnia matka Laury, ma jeszcze dwoje starszych dzieci - piecioletnią córkę i dwuletniego syna. Każde dziecko jest z innym partnerem. Obecnie mieszkali z ojcem średniego dziecka. Jak udało się wstępnie ustalić, oboje z 31 latkiem zażywali środki odurzające. 

Odpowiedzą za maltrentowanie oraz znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad czteromiesięczną dziewczynką i bezpośrednie narażenie zdrowia i życia dzieci.

Starsze dzieci trafiły do placówki opiekuńczej. Udało im się zaaklimatyzować. Sąsiedzi cieszą się że dzieci w końcu zaznają spokoju, bowiem jak przyznają wielokrotnie dochodziło tam do awantur i interwencji policji. 

Obecnie oboje przebywają w areszcie. Zostali zatrzymani na 3 miesiące. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności!

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com