Dwa wiosła. Przypowieść „Myśl i rób”.

Pewien żeglarz przewoził podróżnego na drugą stronę rzeki bardzo piękną łodzią.

Podróżny powiedział, że nigdy wcześniej nie widział tak pięknej łodzi. 

W jakimś momencie ujrzał napisy na wiosłach. Na jednym wiośle było napisane: „Myśl”, a na drugim: „Rób”.

- „Masz ładny łódź” - powiedział podróżny - „Ale dlaczego takie napisy na wiosłach?”.

Popularne wiadomości teraz

Olga Tokarczuk obchodzi dziś 59 urodziny! Składamy najlepsze życzenia

Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża

Kotlety jajeczne najlepsze na obiad

Modlitwa za naszych ukochanych rodziców

- „Popatrz”, uśmiechnął się żeglarz. I zaczął wiosłować tylko jednym wiosłem z napisem „Myśl”.

youtube.com

Łódź zaczęła krążyć w jednym miejscu.

- „Czasami myślałem o czymś, zastanawiałem się, planowałem coś... Ale nie przynosiło to nic pożytecznego. Po prostu krążyłem w jednym miejscu, jak ta łódź.

Wioślarz przestał wiosłować jednym wiosłem i zaczął wiosłować drugim, z napisem „Rób”. Łódź zaczęła krążyć, ale w innym kierunku.

- Czasami popadałem w inną skrajność. Robiłem coś bezmyślnie, bez planów. Poświęcałem na to dużo czasu i energii. Ale w końcu krążyłem w miejscu.

- „Zrobiłem więc napis na wiosłach” - kontynuował żeglarz - „aby pamiętać, że na każde pociągnięcie lewego wiosła powinno przypadać pociągnięcie prawego wiosła”.

youtube.com

A potem wskazał na piękny dom, który był na brzegu rzeki w pobliżu kościoła:

- „Spójrz! Zbudowałem ten dom po tym, jak wykonałem te napisy na wiosłach.