Mineło tylko trzy dni, jak Anna Kozłowa wyszła za mąż. Natomiast już nastąpił ten czas, kiedy musiała pożegnać się z mężem. Boris poszedł walczyć do Armii Czerwonej. Anna musiała czekać na jego szybki powrót - przynajmniej tak im się wydawało.

60 lat w rozłąki

Podczas gdy Borys był na wojnie, Anna i jej rodzina zostali zesłani na Syberię podczas represji stalinowskich. Koieta nie mogła nawet przekazać mężowi wiadomości, a Boris szukał swojej żony od wielu lat. Pochodzili z tej samej wsi, ale Anna nie mogła tam przyjechać, w końcu ostatecznie stracili kontakt.

Katarzyna Dowbor po raz kolejny będzie babcią?

Anna myślała nawet o samobójstwie - jej rozpacz był taki wielki. Jej matka następnie zniszczyła wszystkie wspomnienia małżonków mieszkających razem - pamiątki, zdjęcia ślubne, listy. W końcu Anna wyszła za mąż drugi raz, Boris zrobił to samo. Nic nie wiedzieli o sobie.

Popularne wiadomości teraz

„Kto pociągnął mnie za język, kiedy zaprosiłam moją córkę i zięcia do mojej wioski. Teraz modlę się do Boga, aby jak najszybciej wrócili do domu”

„Wolę być sama, niż nadal być twoim wsparciem. Wiesz, że zawsze byłam przy tobie, gdy mnie potrzebowałeś”

Natychmiast powiedziałam siostrze: „Opiekowałaś się rodzicami, dom jest twój, nie roszczę sobie do niego pretensji”

"W ostatni weekend mój młodszy syn postanowił zrobić mi niespodziankę. W sobotni poranek na progu stała swatka"

Dominika Tajner po raz pierwszy pokazała swojego nowego ukochanego!

Minęły lata, ich małżonkowie już zmarli. A potem, 60 lat później, wydarzyło się coś cudownego: Anna w końcu udała się do swojej rodzinnej wioski Borovlyanka, gdzie zobaczyła starca na drugim końcu ulicy - to był Borys. Przyjechał do swojego ojczystego miejsca, by odwiedzić groby swoich rodziców, i zobaczył Annę. Poznał ją natychmiast i podbiegł do niej. Jak w prawdziwej bajce, zagrali drugi ślub i żyli długo i szczęśliwie.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com