Zostałam więc sprzątaczką w jednej z firm. Wynagrodzenie było na średnim poziomie, więc nie narzekałam zbytnio. Ale ciężko było dostać się do miejsca pracy, codziennie musiałam jechać około godziny, aby tam dotrzeć i tyle samo z powrotem.

Droga była bardzo męcząca. Musiałam umyć 12 biur, korytarz i toalety na każdym piętrze. Ale potem zmieniło się nasze kierownictwo, a nowa firma postawiła własne warunki.

Teraz nie płacono nam za wakacje i nie dostawaliśmy pieniędzy za dni chorobowe. Z powodu tych warunków jedna ze sprzątaczek odmówiła pracy. Wraz z moją współpracownicą musiałyśmy przejąć jej obowiązki, choć nie otrzymałyśmy za to dodatkowego wynagrodzenia.

Mieliśmy więcej pracy, zaczęły mnie boleć plecy, a codzienne wdychanie środków czyszczących było niebezpieczne. Zaczęłam mieć alergię. I wtedy, całkiem przypadkiem, zobaczyłam ogłoszenie w aptece, że w sąsiednim budynku potrzebna jest sprzątaczka. Postanowiłam pójść i sprawdzić, jakie są warunki.

Wszystko mi się spodobało, więc od razu rzuciłam poprzednią pracę i przeniosłam się do nowego biura. Kiedy otrzymałam pierwszą pensję w nowym miejscu, po prostu się rozpłakałam. Ale nie dlatego, że miałam za mało pieniędzy czy byłam zmęczona.

Popularne wiadomości teraz

"Daniel przywiózł Martę do domu z noworodkiem, teściowa nawet nie wyszła ze swojego pokoju. „To nie jest twój syn zapytaj gdzie się włóczyła”: z życia

„Witaj córeczko, jak się masz. Och, przepraszam, nie będę przeszkadzać”. Dzieci ignorowały Marię, a rano zadzwoniono ze szpitala”: z życia

"Jechałam tramwajem i uwagę wszystkich przyciągnęła kobieta która była wyraźnie zirytowana rozmową z matką: „Mamo, co znowu. Drugi raz dzisiaj": życie

"Powiedziałam wyraźne Nie, bo nie chcemy teraz oddawać naszego mieszkania. Nasz syn jest niezadowolony, nazwał nas skąpcami i niewdzięcznymi": z życia

Wręcz przeciwnie, byłam bardzo szczęśliwa. W nowym miejscu płacono mi dwa razy więcej niż w poprzednim. Co więcej, myłam nie 12 biur, a tylko 8 małych pokoi. Mieli droższy i wysokiej jakości środki czystości, które nie powodowały u mnie alergii. Cieszyłam się, że mam taką pracę i wyrozumiały zespół.

Pisaliśmy również o: Moja 15-letnia córka zamknęła się w pokoju z chłopakiem, a ja postanowiłam dowiedzieć się, co robią. To, co usłyszałam, zaparło mi dech w piersiach

Może zainteresuje Cię to: Anna wiedziała, że każdej nocy jej mąż udawał się do swojej kochanki. Wymyśliwszy plan zemsty, bez wahania wprowadziła go w życie

Przypominamy o: Wychodząc z sali, w której odbywało się moje wesele, usłyszałam rozmowę moich bliskich przyjaciólek. I się zaczęło