Czasami najboleśniejsze ciosy zadają ci ludzie, których naprawdę kochasz.
Moje małżeństwo z mężem się nie udało. Nawet nie wiem, w którym momencie wszystko zaczęło się psuć, ale uczucia już dawno wygasły i przez ostatnie sześć lat żyjemy razem jak sąsiedzi.
Myślę, że oboje unikaliśmy rozmowy o rozwodzie ze względu na naszego syna. Chcieliśmy, żeby dorastał i wychowywał się w pełnej rodzinie.
Zwłaszcza że chłopiec potrzebował ojca jako wzoru do naśladowania.
Możliwe, że nadal żylibyśmy razem, gdyby nie to, że odkryłam zdradę Łukasza.
"Następnego dnia pod drzwiami znaleźliśmy notatkę: 'Kocham i czekam, wreszcie będziemy mogli być razem. Wkrótce twojej żony już nie będzie.'" Z życia
Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie
Dlaczego nie wolno myć jajka przed przechowywaniem?
Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci
Oczywiście miałam pewne podejrzenia, że nie jest sam, ale co innego myśleć o tym, a co innego przekonać się na własne oczy.
Kiedy zapytałam go, co sobie wyobraża i jak mógł mnie tak potraktować, jego wyjaśnienie tylko mnie bardziej rozwścieczyło:
– Jestem mężczyzną, Ewo, więc muszę zaspokajać swoje potrzeby fizyczne. No przecież nie będę tego robił z tobą! Kiedy ostatnio patrzyłaś na siebie w lustro?
Zawsze cenił kobiece piękno, a ja opowiadałam się za naturalnym wyglądem. Moje naturalne piękno, z wiekiem, nie było dla mnie łaskawe, więc Łukasz zwrócił uwagę na młodsze kobiety.
Nie zamierzałam tolerować takiego upokorzenia, więc złożyłam pozew o rozwód. To mocno uderzyło w reputację Łukasza, ponieważ był ważną osobą i miał wysoką pozycję zawodową.
Wszystkie te skandale i rodzinne dramaty nie przysparzały mu uroku, a co za tym idzie, jego autorytet wśród ludzi zaczął spadać.
youtube.com
Mąż postanowił się na mnie zemścić i rozpoczął wojnę. Celowo nastawił naszego 16-letniego syna, żeby opowiedział się przeciwko mnie i wybrał życie z ojcem.
W zamian Łukasz obiecał kupić mu wszystko, czego tylko zapragnie.
Byłam spokojna, bo moje relacje z synem były o wiele lepsze niż jego z Łukaszem. Jednak pieniądze okazały się ważniejsze niż matka.
W sądzie Igor poparł ojca i wyraził chęć zamieszkania z nim. Przedstawiono mnie jako złą matkę, która nie dba o dziecko i nie potrafi zapewnić mu godnych warunków.
Nigdy wcześniej nie czułam takiego upokorzenia. O bólu, jaki mi zadali, nawet nie wspomnę. Nie chcę już widzieć się z synem, a mojego byłego męża po prostu nienawidzę.
Wiem, że nadejdzie dzień, kiedy Igor wróci do mnie, bo życie z takim ojcem będzie gorzkie, a jego majątek nie poprawi ogólnego obrazu.
A wtedy dobrze się zastanowię, czy wybaczyć i przyjąć go z powrotem do domu.
Gdybym wiedziała, że tak to się skończy, nigdy bym za niego nie wyszła.