Lunch Clifforda był starannie zapakowany. Howell tłumaczył to podejście do posiłków tym, że pakuje je od czterech dekad, gryząc potrawę, ale nie robi tego z głodu.
Podczas gdy mamy nie ma w domu. Tata wymyślił ciekawy sposób na zajęcie dziecka
Kiedyś Clifford zwrócił uwagę na to, że jedzenie smakuje lepiej, jeśli jesz z bliską Ci osobą. Żona przypomniała sobie jego wypowiedź i już następnego dnia, zbierając obiad, ugryzła.
Mąż był tym zaskoczony i wracając do domu, zapytał ukochaną, co się stało. Wyjaśniła, a mąż zgodził się, że teraz będzie z nią jadał. Od tego czasu zaczęła się wyjątkowa tradycja, którą małżonkowie trwają do dziś.
Publikacja otrzymała ponad 30 tysięcy polubień, a wielu użytkowników postanowiło podzielić się nią z innymi. Komentatorzy napisali miłe odpowiedzi, podziwiając parę.
"Odkąd byłam dzieckiem, moja matka bardzo mnie nie lubiła. A potem moja siostra powiedziała mi, że moja matka potrzebuje pomocy"
„Wolałbym wyrzucić te pieniądze i nie dawać ich tobie. Gdzie była twoja głowa, kiedy wybierałaś mi zięcia: teraz siedzisz w biedzie”
„Wybacz mi, moje dziecko, że nie chciałam cię widzieć z wizytą i nigdy nie powiedziałam dobrego słowa, miałam ku temu swoje powody”
„Gdyby nie moi rodzice, wasz syn i ja przeprowadzilibyśmy się do kartonowego pudła. Nie mógł kupić chleba do domu, nie mówiąc już o mieszkaniu"
Dlaczego kobieta zepsuła włosy sąsiadki