Łączna liczba potwierdzonych przypadków wirusa od początku kryzysu we Włoszech to prawie 28 tysięcy. Ponad 1800 osób przebywa na oddziałach intensywnej terapii. 2158 osób zmarło tam zakażonych koronawirusem. Jednak nikt spośród tych osób nie był poniżej 30 roku życia. Także dzieci, które mogą być zakażone, przechodzą chorobę bezobjawowo.
Włoski lekarz wyznaje, jak naprawdę wygląda walka z koronawirusem: "Zaatakowało nas tsunami"
W porównaniu do Polski, która w tej chwilii liczy 205 osób zakażonych, z czego 5 osób zmarło - statystyki z Włoch są porażające.
Wielu mówi, że te liczby to dopiero początek, a najbliższe dni będą kluczowe do wykrycia kolejnych tysięcy chorych.
Jednak to we włoskiej Lombardii sytuacja jest najgorsza. Na 14649 zdiagnozowanych zakażeń SARS-CoV-2, zmarło aż 1420 osób.
"To są najbardziej decydujące tygodnie" - stwierdził w dzienniku "Corriere della Sera" premier Włoch Giuseppe Conte, odnosząc się do walki swojego kraju z koronawirusem. "Zmagamy się z kryzysem nieznanym od czasów powojennych" – przyznał.
Polski koncern produkuje lek wspomagający leczenie COVID-19. Mamy powód do dumy
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com