O tym, że stacja TVN postanowiło kontynuować swój wielki hit serialowy "BrzydUla" pisaliśmy jeszcze niedawno po tym, jak Małgorzata Socha, wcielająca się w kultową postać Violetty znanej ze swoich potyczek językowych i długiego języka, publicznie zapowiedziała dalszy ciąg serialu.
Prace scenariuszowe rzeczywiście trwają. Są też nowi bohaterowie, ale cała obsada z tamtej części też się pokaże. Wszyscy potwierdziliśmy swoją chęć i gotowość do wzięcia udziału jeszcze raz w tym samym projekcie. – zdradziła Socha.
Gwiazda "Przyjaciółek" mocno ścięła włosy. Wygląda teraz zupełnie inaczej
Co najciekawsze, fabułę na kontynuacje serialu opracował nie kto inny, jak prywatny partner Julii Kamińskiej, czyli aktorki wcielającej się w główną postać Uli Cieplak.
"Moi rodzice mają ciekawą sytuację: nie mieszkają razem, ale nie spieszą się z rozwodem. Jaki był więc sens rozpoczynania tego wszystkiego"
Zaskakująco długa lista. Imiona, których nie wolno nadawać dzieciom w Polsce
"Miałbyś 50 lat". Katarzyna Chrzanowska wspomina swojego męża Waldemara Goszczę
Swędzenie klatki piersiowej – co oznacza? Przesady i zabobony
Mój prywatny partner wpadł w pewnym momencie na oryginalny pomysł, według którego jeszcze nigdy kontynuacja „BrzydUli” nie została zrealizowana. Zostało to wysłane do właścicieli formatu i oni się zachwycili. Stwierdzili, że to ma sens i wyrazili zgodę. Jest to w 100% praca polskich scenarzystów – mówiła w Gali Julia Kamińska.
To ona była serialową Dr Quinn. Dziś ma 69 lat, a wygląda jak dwudziestolatka
Jaka będzie nowa "BrzydUla"?
Jeśli spodziewałyście się tego, że nowa część "BrzydUli" będzie opowiadać o super wyglądającej prezesce dużej firmy - możecie się nieco zdziwić, bowiem pierwsze zdjęcia, które ukazały się w sieci sugerują, że Ula Cieplak powróciła do swoich korzeni. Ciekawe więc, co wydarzyło się w jej życiu, że przestało jej zależeć na tym, jak wygląda?
By się o tym przekonać musimy cierpliwie czekać do września. Będziecie oglądać?
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com