- Nazywasz się Anna? Anna podniosła wzrok znad telefonu komórkowego i skinęła głową. - Dlaczego?

- "Nie wstyd ci, że odbierasz innym ludziom mężów?" - wysyczała z oburzeniem kobieta. Anna spojrzała na nią z niezrozumieniem; była mężatką od trzech lat, nigdy nie zdradzała swojego męża i nigdy nie patrzyła na innych mężczyzn.

- Kobieto, kim ty jesteś? Myślę, że mylisz mnie z kimś innym. "Jestem legalną żoną twojego kochanka - uśmiechnęła się zawadiacko - Nie mylę cię z nikim, mój mąż sam mi powiedział, że jesteś jego kochanką.

- Przepraszam, ale kim jest twój mąż? - On jest twoim szefem. Anna była zdziwiona, słowa kobiety nie miały żadnego związku z rzeczywistością. "Nie mam nic wspólnego z moim szefem, tylko interesy!" krzyknęła kobieta.

- "Nie kłam, wiesz po co tu przyszłam? Chcę, żeby obudziło się w tobie sumienie i żebyś zrezygnował z własnej woli, bo zrobię wszystko, żeby tak się stało.

Popularne wiadomości teraz

"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia

"Dzwonię do córki żeby przyjechała w odwiedziny i pomogła. Oznajmia, że na wieś nie pojedzie, bo jeszcze sama stanie się "wiejską dziewuchą”. Z życia

Kotka uratowała swoich śpiących właścicieli przed ogniem

Najmniejszy pies świata imieniem Toudi żyje w Polsce

Wiem, że jesteś mężatką i powiem twojemu mężowi, że żujesz jego serce. Jeśli zrezygnujesz, obiecuję, że nikt się o tym nie dowie".

Kobieta kontynuowała swoje twierdzenia przez kolejne 15 minut, po czym odwróciła się i wyszła. Następnego ranka pierwszą rzeczą, jaką zrobiła Anna, było pójście do biura szefa po wyjaśnienia. I wtedy Andrzej ze spuszczoną głową przyznał się, że okłamał żonę, że zdradzał ją z Anną.

Chodziło o to, że żona widziała korespondencję, jego kochanka miała na imię Anna, więc skłamał i powiedział, że to Anna z pracy.

Nie chciał zdradzić swojej kochanki. Ponieważ Anna ciągle odbierała telefony od żony Andrzeja, miała jej numer. Anna zadzwoniła więc do jego żony i powiedziała:

- Pomyliłaś mnie z Anną z działu finansowego naszego biura. Twój mąż żuje tłuszcz z nią, nie ze mną". Oczy szefa rozszerzyły się ze strachu.

Anna z działu finansowego była siostrzenicą dyrektora firmy. Tydzień później Andrzej został zwolniony. Anna nie czuje się winna, bo szef nie miał prawa jej wrobić.

Pisaliśmy również o: Radosna wiadomość od gwiazdy. Sandra Kubicka spodziewa się dziecka, znana już jego płeć

Może zainteresuje: "Wegetacja i pustka": Sylwia Peretti o trudnych pierwszych świętach po stracie syna

Przypominamy o: "Mój brat ożenił się z dziewczyną z wioski, ponieważ była w ciąży. A potem stało się coś, czego ani ja, ani moi rodzice się nie spodziewaliśmy"