Słońce jeszcze nie wzeszło, a Anna już była zajęta. Lara nie mogła się nacieszyć swoją synową.

Była taką piękną dziewczyną. Jest okrągłą sierotą, ale to jej nie zepsuło. Jej serce nie stało się twarde. Lara zawsze chwaliła synową, ale Adam miał inne zdanie.

Nieustannie krytykował poczynania żony. Nic mu się nie podobało. Wszystko zawsze było nie tak. Lara nie pozwalała synowej się obrażać, zawsze stawała w jej obronie. Adam w ciągu dnia poganiał żonę.

Przynosi wodę, zamiata tu, sprząta tam, gotuje, suszy. Sam nic nie robi. Matka prosi go o naprawę stołka. Adam nic nie słyszy.

Mówi, że Lara sama to zrobi. "Synu, to nie jej praca. Ona jest kobietą!" Anna próbowała wyprostować umysł syna.

Popularne wiadomości teraz

Tego wieczoru siedziałam sama w domu, mój mąż był w pracy. Nagle rozległo się pukanie do drzwi. Na progu stała kobieta i płakała

„Mój mąż poszedł na ryby z przyjacielem, a potem spotkałam tego "przyjaciela" w supermarkecie: zaniemówiłam”

Po wejściu do nowego domu kobieta poszła do kuchni i włączyła czajnik. Nagle usłyszała czyjś głos: „Katarzyna, jesteś tam"

„Przez pięć lat myślałam, że mój mąż już nie żyje, ale pewnego dnia prawda wyszła na jaw: dlaczego nie zauważyłam tego wcześniej"

- Niech to zrobi, albo go wyrzucę!" - odpowiedział Adam. Anna natychmiast powiedziała Larze, żeby się nie martwiła. Będzie ją chronić. Pojawiły się dzieci. Najpierw urodziła się Marta, a potem Marek.

Lara była na nogach od rana do nocy. Nie miała ani chwili do stracenia, chociaż Anna zawsze jej pomagała. Tak minęło sześć lat. Pewnego dnia Adam wyszedł po chleb i nie wrócił przez trzy lata.

Lara nie mogła znaleźć sobie miejsca. Bała się, że bez Adama będzie zagubiona. Anna natychmiast przydzieliła sierocie połowę domu. Zapisała ją bez wahania. Na początku był tylko jeden testament.

Anna miała oddać wszystko swojemu jedynemu synowi, ale życie pokazało jej jego prawdziwą naturę. Nie jest godny tego, by dostać jej trzypokojowy dom.

Nie szanuje matki, wykorzystuje żonę, a o dzieciach nawet nie pamięta. Anna kochała swoją synową.

Myślała tylko o swoim komforcie i szczęściu wnuków. Mieszkańcy wioski wielokrotnie zastanawiali się nad życiem obu kobiet. Pytali, dlaczego Anna nie wyrzuciła synowej i dwójki jej dzieci.

Trudno jej pomóc. Jej syn ma dzieci, ale nie chce być za nie odpowiedzialny. Dlaczego ona ma tak cierpieć? W czwartym roku syn wrócił. W końcu przypomniał sobie o matce i rodzinie.

Potrzebował domu. Nie było gdzie osiedlić jego nowej żony. A ona była w ciąży. Syn czekał na wsparcie matki, ale ta mu odmówiła.

Dom został podzielony: jedna część dla Lary, druga dla wnuków. Synowi nie zostawiła nic. Nie myślał o matce, porzucił dzieci, źle traktował żonę.

- "Synu, jesteś jeszcze młody. Zarobisz na mieszkanie, ale Lara jest sierotą. Nie ma nikogo i niczego. Teraz przynajmniej będzie miała gdzie mieszkać. Adam zrobił scenę i poszedł do domu.

Pisaliśmy również o: Kinga Rusin na plaży. Urocze zdjęcia i perfekcyjna figura 52-latki. "Kobieta petarda"

Może zainteresuje: "Kiedy odeszła moja matka, wróciłam do domu. Ale synowa nie wpuściła mnie do domu syna, a córka tylko mnie nakarmiła i to wszystko"

Przypominamy o: Pewien mężczyzna spotkał na ulicy bezdomną staruszkę. Nie miał pojęcia, że ta chwila zmieni całe jego życie