Przeżywając te wspaniałe chwile oczekiwania na swoje pierwsze dziecko, Sandra doświadczyła również chwil niepokoju, które postanowiła podzielić się z publicznością.
Od zaręczeń z Baronem do ogłoszenia ciąży, droga Sandry do macierzyństwa była pełna emocji i wyzwań. Wiedząc o jej marzeniach o byciu mamą i trudnościach zdrowotnych, z jakimi się borykała, radosne ogłoszenie ciąży stało się dla niej i jej partnera wyjątkowym momentem.
Sandra nie ukrywała przed fanami, że ciąża przynosi jej także pewne dolegliwości, jednak to dla niej czas pełen ekscytacji.
Ostatnie wyzwanie, jakie pojawiło się w sercu przyszłej mamy, to dziwny niepokój, który postanowiła zwalczyć podczas badania USG. Sandra postanowiła podzielić się tym przejmującym doświadczeniem ze swoimi fanami, publikując nagranie z badania, na którym niekwestionowanie dominuje emocja.
Wideo ukazuje modelkę w trakcie badania, podczas którego, jak się okazało, przeżywała chwile niezapomnianej radości. Łzy, które płynęły po jej twarzy, były jednak łzami szczęścia. Badanie USG dostarczyło jej pewności, że jej synek rozwija się prawidłowo i zdrowo.
Słowa Sandry po badaniu były pełne ulgi i radości.
"Ostatnio miałam w sobie jakiś dziwny niepokój, ale to mnie bardzo uspokoiło. Synek zdrowy, ale nie chciał dziś zdjęć. Gdy tata zaczął nagrywać, pokazywał nam głównie pupę" - wyznała Sandra.
Pod nagraniem pojawiła się fala wsparcia i pozytywnych komentarzy od fanów. Nie zabrakło również wzruszającego wpisu samego Barona, partnera Sandry, który wyraził dumę i miłość do ukochanej przyszłej mamy.
"Mamusia, jestem z Ciebie bardzo dumny. Jesteś najdzielniejsza i najsilniejsza. Kochamy Cię całymi sercami razem z Bąblem" - napisał Baron.
Sandra Kubicka kontynuuje swoją podróż do macierzyństwa, dzieląc się z fanami nie tylko radosnymi chwilami, ale również chwilami prawdy, co sprawia, że jej historia staje się inspiracją dla wielu kobiet. W oczekiwaniu na narodziny swojego synka, Sandra dzieli się z nami swoim szczęściem, uczuciami i pięknem macierzyństwa.
Może zainteresuje: Paweł otworzył drzwi do mieszkania, a tam jego teściowa i żona entuzjastycznie o nim rozmawiały. Jak mogły nie wstydzić się mówić takich rzecz
Przypominamy o: "Zawsze myślałam, że nie mam dziadka. Ale pewnego dnia mama powiedziała mi, że dostałam w spadku fortunę po jej ojcu, i to jaką"