Moja mama mówi, że muszę być odpowiedzialna za swoje dzieci i nie zmuszać kogoś innego do opieki nad nimi. Co jednak mam zrobić, skoro mój syn i córka nie chodzą już do przedszkola, a ja i mąż jesteśmy w pracy do wieczora?

Nie mamy możliwości wyjazdu na wakacje czy wzięcia dnia wolnego. Na szczęście moja teściowa zrozumiała naszą sytuację i zaoferowała pomoc. Jednak nie za "dziękuję", ale za godziwą pensję.

- "Nie powinnam karmić wnuków na własny koszt" - wyjaśniła kobieta.

Jednak nie wierzę, że naprawdę wydała wszystkie pieniądze, które jej daliśmy na jedzenie, ponieważ była to większość mojej pensji! Znając matkę mojego męża, gotowała z domowych warzyw i tanich produktów, a o przysmakach nie było mowy.

Byłam zaskoczona, że krewni mogą mieć takie relacje. Nie mieliśmy jednak innego wyboru. Mój mąż również nie był zadowolony z wymagań matki, ale nie kłócił się z nią. Jeśli się nad tym zastanowić, za takie pieniądze można było zatrudnić profesjonalną nianię.

Popularne wiadomości teraz

"Przyjechali rodzice męża, zamieszkali z nami "na naszych głowach i byli ze wszystkiego niezadowoleni. Szybko pokazałam im drzwi": historia dziewczyny

"Przyjechała do nas córka męża i zrobiła awanturę, co będzie jeść, a czego nie. A mój jeszcze płaci spore alimenty": nieprzyjemna historia

"Mąż ma syna (7 lat), a jego matka zakazała mu spotykać się ze mną. Teraz w weekendy muszę opuszczać swoje mieszkanie": historia naszej czytelniczki

"3 tygodnie w domu dla osób starszych, pada deszcz, w sercu smutek. Córka cieszyła się, że sprzedała mój dom, ja tutaj sama na zawsze." Historia Lidii

Być może mam staroświeckie poglądy, ale nie rozumiem, jak matka może być tak samolubna wobec własnych dzieci i wnuków. Czy pragnienie wzbogacenia się i zysku nie ma granic?

Moi przyjaciele radzą mi, abym zmusiła teściową do sporządzenia szczegółowej listy wydatków, aby zrozumieć, na co wydała tyle pieniędzy.

Nie chcę jednak psuć relacji z matką mojego męża. Za kilka dni zabieram dzieci do domu, ale nadal nie wiem, co robić. Może masz jakieś dobre rozwiązanie?".

Kobieta zdecydowanie powinna porozmawiać ze swoją teściową. Rozmowa ta powinna być jednak szczera i uczciwa, a nie pełna pretensji i wyrzutów. Najważniejsze jest, aby krewni się dogadywali, a dzieci cieszyły się czasem spędzonym z babcią.

Jakiej rady udzieliłbyś kobiecie w takiej sytuacji?

Pisaliśmy również o: "Moja matka głoduje, lodówka jest pusta, a żonę to nie obchodzi. Mówi, że powinienem utrzymywać jej dziecko z pierwszego małżeństwa, a nie matkę"