Nawet mu o tym nie mówi, udając, że jest ze wszystkiego zadowolona.

Mama nie pozwala mi rozmawiać z nim na takie tematy. Mój brat doskonale wszystko rozumie i bezwstydnie to wykorzystuje. Co więcej, mama go karmi i pierze jego ubrania.

On chodzi do pracy, ale nie daje mamie żadnych pieniędzy na opłaty za media czy artykuły spożywcze, wszystko dźwiga na swoich barkach. Ten fakt mnie denerwuje, ale nie wiem dlaczego nie chce z nim rozmawiać.

Istnieję jako odrębna jednostka społeczna odkąd skończyłam 20 lat, mieszkając w wynajętym mieszkaniu i wychowując dziecko. A on jest gotowy na wszystko.

Naprawdę współczuję mamie, bo nie jest młoda, i współczuję sobie, bo choć jestem młodsza od brata, zachowuję się jak starsza osoba. Nie mogę powiedzieć, że radzę sobie dobrze, ale jakoś sobie radzę.

Popularne wiadomości teraz

"Przyjechała do nas córka męża i zrobiła awanturę, co będzie jeść, a czego nie. A mój jeszcze płaci spore alimenty": nieprzyjemna historia

„Po ślubie mama zmieniła swój stosunek do mojej Anny, jakby była służącą. Uciekliśmy od nich. Do dziś ukrywam swój adres”: historia syna z Warszawy

"Matka poradziła, oszukać Adama, aby myślał, że dziecko jest jego, bo potrzebuje ojca. 'Zrób to, zanim będzie za późno': Wyznanie ciężarnej dziewczyny

"Mama przekroczyła granice w wychowaniu moich dzieci. Nałożyłam na nią 'sankcje', ale tak, żeby się nie domyśliła": Młoda mama szczerze o wychowaniu

Dlaczego nie chce mieć rodziny i własnego mieszkania w wieku trzydziestu lat? Nie rozumiem też tego rodzaju relacji między matką a jej dziećmi. Skoro on się tak przy niej zachowuje, a ona milczy, to może ja też powinnam siedzieć na głowie i o niczym nie myśleć.

Mój mąż mówi też, że mamy dziwną hierarchię w naszej rodzinie, że jeden jest jak król, a druga jest zdana sama na siebie. Zaczęłam już rozmowę z bratem na ten temat, ale on albo zmienia nastrój, albo mówi, że jest zajęty.

Ja też nie chcę na to patrzeć w milczeniu, czy moja mama nie zdaje sobie sprawy, że na starość nie poda jej nawet szklanki wody?

Pisaliśmy również o: "Kupuję dziadkowi nowe rzeczy, ale on odkłada je na wszelki wypadek: nie wiem, co powiedzieć, żeby przekonać go do życia dzisiaj"