Jego żona wyjechała w delegację i zostawiła po sobie cały garnek barszczu, mały bałagan w łazience i zapach perfum.

Kiedy kobieta wyjeżdża, mężczyzna stara się zrobić dla niej coś miłego w tym czasie, ale nie dotyczy to Macieja.

Maciej postanowił, że nadszedł czas, aby zrobić bałagan w domu, ugotować pieczone mięso i zaprosić znajomych na piwo.

Wieczorem przyszli koledzy i zaczęli prowadzić szczere rozmowy o kobietach. Jeden chwalił się swoimi romansami na boku, drugi narzekał na swoją żonę, która stała się nudna i nieciekawa. W tych wszystkich rozmowach Maciej rozpoznał siebie. Zapragnął też czegoś nowego, co sprawi, że jego serce zacznie trzepotać jak dawniej.

Żona Macieja, Krystyna, była nie tylko dobrą gospodynią domową, ale także namiętną kobietą w łóżku, ale z biegiem czasu wypróbowali wszystko, co mogli, a on znał jej każdy ruch od początku do końca. I nagle przypomniał sobie, jak to jest po raz pierwszy, kiedy nie wiesz, czego się spodziewać.

Popularne wiadomości teraz

Dziecko zostawiło psa i notatkę w parku. Płakali prawie wszyscy

Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie

Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci

NIGDY nie dawaj KOTU tych 5 produktów!

Początkowo chciał nawiązać kontakt z kobietami o łatwej cnocie, ale potem zdecydował się poznać kobietę na portalu randkowym. Była u niego następnego dnia.

Wypili dobrego drinka, więc mężczyzna prawie nic nie pamiętał. Nawet nie zauważył, że kobieta wyszła. Wkrótce wróciła jego żona i natychmiast dowiedziała się o wszystkim.

Jego żona zorientowała się we wszystkim po dwóch kieliszkach wina w zlewie i odkryła, że brakuje jej futra. Maciej nie stawiał oporu, tylko przyznał się do wszystkiego.

Mężczyzna zaczął szczerze przepraszać, mówiąc, że obiecała mu góry złota. Powiedziała, że nauczy go czegoś, co uszczęśliwi jego żonę, ale zabrała futro Krystyny i nie pokazała mu nic nowego.

Pisaliśmy również o: „Wracam z podróży służbowej, otwieram drzwi i pierwsze, co widzę, to kompletny bałagan w mieszkaniu i damskie buty na korytarzu”