Codziennie te krzyki dzieci, niezadowolona żona. 

Postanowiłem zdradzić żonę i całkowicie obwiniałem ją za to pragnienie: byłem zmęczony zapachem zupy w jej włosach, jej ciągłymi krzykami i dziećmi w naszym łóżku.

Niedawno w pracy pojawiła się nowa asystentka, prawdziwa piękność, wesoła i zawsze mnie słuchająca. Z czasem zacząłem przynosić jej kwiaty, chodziliśmy do kawiarni - wszystko składało się na długo wyczekiwany moment. Tak mijał dzień za dniem, aż pewnego wieczoru koleżanka zaprosiła mnie do siebie na kawę w sobotę.

Cóż to była za przyjemność! Tak długo czekałam na ten moment! Wracając do domu, myślałam już o tym namiętnym jutrze. Kobiety są o wiele mądrzejsze od nas. Żona zauważyła moją zadowoloną minę, ale nie odezwała się ani słowem. Po prostu w milczeniu nalała zupę i poszła spać.

Zjadłem, wziąłem prysznic i wróciłem do sypialni w bojowym nastroju, napalony na jutrzejszą randkę. Moja żona już spała w fartuchu i nawet nie zmyła makijażu. Trzymała album z naszymi starymi zdjęciami. Postanowiłem go przejrzeć, wciąż nie mogłem zasnąć.

Popularne wiadomości teraz

Przepis na „puszystą” kawę podbił cały Internet

Nie ma świąt bez sernika. Sprawdzony przepis na sernik królewski

Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci

NIGDY nie dawaj KOTU tych 5 produktów!

Położyłem się obok żony, która ma mnie serdecznie dość, i oglądałem zdjęcia, kiedy wszystko było inaczej. Kiedy wciąż byłem w niej szczerze zakochany. Na zdjęciu wygląda dobrze: świeżo, pięknie, radośnie. Dawno jej takiej nie widziałem.

Wróciły do mnie wspomnienia. Przypomniałem sobie emocje i uczucia, kiedy biegłem do niej z kwiatami i słodyczami, pamiętałem nasze nocne spacery i wschody słońca.

Wspomnienia wróciły do mnie. Przypomniałem sobie te emocje i uczucia, kiedy biegałem do niej z kwiatami i słodyczami, pamiętałem nasze nocne spacery i wschody słońca.

Ale wszystko miesza mi się w głowie: żona, dzieci, asystentka... Oddałbym wszystko, żeby odzyskać żonę, w której byłem tak zakochany. Żeby znów pachniała uwodzicielskimi perfumami, a nie zupą.

I zdałem sobie sprawę. Wciąż mogę zachowywać się jak kiedyś. Ona też nie widzi faceta ze zdjęć. Zawsze jestem zmęczony pracą, piwem i piłką nożną, pozwól mi zrobić to samemu... A co z nią? Zabiera się sama do kawiarni, podczas gdy ja zabieram tam z pracy moją asystentkę? Czy zrobi sobie niespodziankę, gdy ja będę próbował cudzej kawy?

Radykalnie zmieniłem swoje plany na następny dzień. Zostawiłem dzieci z mamą, rano zamówiłem piękny bukiet kwiatów i przyniosłem je do łóżka wraz ze śniadaniem.

Moja żona nie rozumiała, co się dzieje. Dawno nie widziała takiej uwagi z mojej strony. Miała uśmiech na twarzy, uśmiech, w którym kiedyś zakochałem się od pierwszego wejrzenia. A jaka była szczęśliwa z kwiatów!

Wieczorem poszedłem z żoną do salonu, a potem do restauracji. Wspominaliśmy nasze dawne życie.

W ciągu kilku dni moja żona wróciła do życia, wyzdrowiała. A za każdy mój miły gest odwzajemnia się w taki sposób, że żaden „lewak” nie może się z nią równać. Udowodniono, że szczęśliwa kobieta sprawia, że wszyscy wokół niej są szczęśliwsi.

Pisaliśmy również o: „Dziewczyna zobaczyła pana młodego po raz pierwszy tuż przed zarejestrowaniem małżeństwa. Mężczyzna był wysoki, krępy i miał brodę”